Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/frdl.katowice.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra7/ftp/frdl.katowice.pl/paka.php on line 5
- Co?

- Co?

  • Agapit

- Co?

04 March 2021 by Agapit

- ...nonsens. - Mimo przerażenia, które odmalowało się na jej twarzy, był z siebie bardzo zadowolony. Prawdziwy geniusz! - Nie mogę uwierzyć, że wcześniej o tym nie pomyślałem. Tobie potrzebna jest ochrona przed rodziną, a mnie żona. To doskonały... - Szukasz matki dla swojego dziedzica, a nie żony. - Stanęła za sofą, jakby się bała jego reakcji. - Sam tak powiedziałeś, Lucienie. - Co za różnica? Najważniejsze, że się dobrze rozumiemy i że masz dobre pochodzenie. - Przestań! Nie potrzebuję twojej opieki. Sama potrafię o siebie zadbać. - Ja zrobię to lepiej. Sama przyznałaś, Alexandro, że twoje perspektywy zawodowe wyglądają marnie. Małżeństwo byłoby korzystne dla nas obojga. Nie bądź uparta. - Nie jestem uparta. A pracy nie znajdę z twojego powodu! - Zdecydowanym krokiem podeszła do drzwi. - Przepuść mnie! - zażądała. Gdy się nie ruszył, po jej policzku spłynęła łza. Po niej następna. - Dlaczego? - Bo zmieniłam zdanie. Już cię wcale nie lubię! A oto kolejna lekcja: nie można mieć wszystkiego, czego się zapragnie. Odsunął się, zaciskając szczęki. Alexandra wyskoczyła na korytarz i trzasnęła za sobą drzwiami. - Do diaska! - zaklął pod nosem. Pomysł był świetny. Przecież są dla siebie stworzeni. A poza tym ją kocha. Zamarł na dłuższą chwilę. Nie raził go piorun, więc ostrożnie powtórzył te słowa: kocham ją. Niestety, z tego faktu nic nie wynikało. - Do diaska! Nie przypuszczał, że kandydatka na żonę okaże się jeszcze bardziej niechętna małżeństwu niż on. Nie spodziewał się również, że będzie kochał kobietę, którą postanowi poślubić. Jedno z nich bez wątpienia jest szalone. Raczej nie Alexandra. 14 - Co takiego? - Victoria tak gwałtownie odstawiła filiżankę, że wylała połowę herbaty na spodeczek. Alexandra podeszła do kominka. - Oświadczył, że powinniśmy się pobrać, bo tak będzie dla niego wygodnie. - Rzeczywiście użył słowa „wygodnie”? - W każdym razie bardzo wyraźnie to zasugerował. - Lex, to wspaniała nowina! Wolałabym jednak, żebyś usiadła. Od patrzenia na ciebie kręci mi się w głowie. - Nie mam ochoty siadać. Poza tym twoi rodzice mogą wrócić lada chwila. Nie chcę stawiać ich w kłopotliwej sytuacji. Vixen oparła się o poduszki. - Dobrze, więc sobie chodź. Ale czy przyszło ci do głowy, że małżeństwo z Kilcairnem może być korzystne również dla ciebie? To jeden z najbogatszych ludzi w Anglii i nikt nie śmie mu się narażać. - Szkoda, że nie słyszałaś, co mówi o kobietach, miłości i małżeństwie. Straszne rzeczy. Czasami aż mnie ręka świerzbiła, żeby go uderzyć. - Kiedy indziej marzyła, żeby go pocałować i znaleźć się w jego silnych ramionach, ale do tego nie zamierzała się przyznać. - Nie wygląda mi na głupiego, Lex. Z pewnością miał podstawy sądzić, że zgodzisz się na małżeństwo. - Owszem, nieograniczoną arogancję. Ale nie rozmawiajmy już o tym, proszę. Moi rodzice pobrali się z miłości i ja też tak zrobię albo wcale nie wyjdę za mąż. - A teraz postanowiłaś zostać starą panną. - Vixen, on na pewno nie chce brać sobie na głowę moich kłopotów. Jak długo, twoim zdaniem, będzie znosił docinki Virgila i gratulacje z okazji małżeństwa z córką biednego artysty? A kiedy zmieni swój stosunek do mnie, znajdę się w jeszcze gorszej sytuacji, niż jestem teraz. Przyjaciółka obserwowała ją przez chwilę.

Posted in: Bez kategorii Tagged: fryzury z cieniowanych włosów, poród u owiec, loreal tusz do rzęs,

Najczęściej czytane:

kobietę od

porzucenia męża czy rozwodu, nawet jeśli tego pragnie. Muszę się liczyć z tym, że wszelkie moje starania w obrębie prawa nieodwołalnie skończą się ... [Read more...]

niewzruszona i edytor w końcu przynał jej rację.

- Nikt więcej nie dostanie zdjęć - obiecał. - Z wyjątkiem rodziny - zastrzegła sobie Lizzie. - To oczywiste. ... [Read more...]

- Ja tam nic nie wiem. - Sandra wyraźnie się

zaniepokoiła. - Pójdę już na górę. - Ależ nie powiedziała pani nic złego, proszę się nie martwić. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 frdl.katowice.pl

WordPress Theme by ThemeTaste